Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Telemowa

09 grudnia 1999 | Raporty | AK RW
źródło: Nieznane

  • Z telewizyjnego na polski
  • Polsat królem mięsa
  • Duch amerykańskiego optymizmu JĘZYK

    Nie cenzurowany i niecenzuralny

    Telemowa

    Agata Młynarska rozmawia z Andrzejem Cierniewskim - TVP 2.

    Mam panią zaszokować?

    "Sie macho fani czadowej imprezy. Młodzieżowy klub telefoniczny już robi. Możecie w nim pogadać o wszystkim, co czadowe. Odjazdowe znaczy się. Tylko tu fajowi ludzie!" (TVN, 17.11) Telewizja lubi kokietować swoich widzów. Jesteś młody? Posłuchaj, mówimy twoim językiem! Jesteś starszy? Jaki problem?! Z nami poczujesz się odmłodzony.

    Język telewizji coraz bardziej przypomina bigos. Potrawa, owszem, owszem - tradycyjna i wieloskładnikowa, ale ciężko strawna. Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że w telewizyjnym bigosie wszystko się wymieszało: style, języki i smaki. Górnolotny z potocznym, polski z angielskim, smak dobry ze złym...

    W programach "na żywo", których pojawia się coraz więcej, do głosu zostały dopuszczone wszelkie możliwe odmiany i style polszczyzny - od biurokratycznego bełkotu po więzienną grypserę. Z jednej strony dobrze, że język telewizji jest żywy, spontaniczny, nie cenzurowany, z drugiej - fatalnie, bo coraz częściej bywa po prostu wulgarny, prostacki, koślawy.

    Język przesycony kolokwializmami, naśladujący mowę potoczną

  • ...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1875

Spis treści
Zamów abonament