![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Czysta prawda
Kazano mu otworzyć szeroko usta, pokazać zęby, kakije biełyje, budiet piat'nadcat, uśmiech szeroki, możet' rabotat'
Czysta prawda
Resztki cmentarza w Beresteczku
FOT.IZABELA ODROBIŃSKA
"Ja, Filipczak Mikołaj, syn Jana, urodzony w dniu 3 lutego 1932 roku, wychowywałem się w ochronce w mieście Beresteczko, rejon Horochów, woj. Wołyńskie, Polska...".
Ten sam skorosziwatiel, kopia aktu urodzenia, wydana w 1956 roku: "Obywatel Filipczuk Mikołaj Wasylowicz, urodził się 3.02.30. Miejsce urodzenia Beresteczko, rejon Horochowski, obłasc Wołynska, USSR. Ojciec: Filipczak Wasyl Iwanowicz...".
Nic się nie zgadza.
Łuck, maj 1997 roku.
Na stole domowe winko, kiełbasa z Polski w plasterkach, ogóreczek kiszony. Ciepełko rozchodzi się drobniutko po plecach.
- W Beresteczku mur i pomniki cmentarza po większej części rozebrano - uprzedza Kola. - No, kapliczka już stoi, msze bywają, ale po ukraińsku.
Nazajutrz w Beresteczku błoto po kostki. Kury dziobią świeżą trawę na małych pagórkach wokół kaplicy cmentarnej. Na mszy kilka osób żegna się trzykrotnie szerokim znakiem prawosławnego krzyża. Dobra pora, cerkiew zamknięta, Pascha dopiero pojutrze, przyjść popatrzeć nie zawadzi, lepiej niż w domu, zawsze ciekawość, kiedy prałat...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
