![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Halo! Tu pager!
Halo! Tu pager!
Telefony komórkowe na całym świecie robią zawrotną karierę, stopniowo wkraczają też do Polski. Nie jest to jednak jedyna oferta tzw. telekomunikacji ruchomej, z pewnością nie będzie też nią w przyszłości. Wzrasta zainteresowanie pagerami, niewielkimi urządzeniami wielkości paczki papierosów, które zawsze można mieć przy sobie, w kieszeni lub przypięte do paska. Błyskawicznie można za ich pośrednicwem nadawać coraz w ięcej informacji, w przyszłości będzie można je podłączyć do podręcznego laptopa.
Pagery, podobnie jak telefony komórkowe, u możliwiają szybkie nawiązanie kontaktu z osobami, które ciągle przemieszczają się z miejsca na miejsce lub aktualnie nie jest znane ich miejsce pobytu. Są też sytuacje, kiedy nie można się z kimś skontaktować telefonicznie. Przydatny jest wtedy elektroniczny wywoływacz, który potrafi przekazać choć krótką i nformację. Czasami jest wygodniejszy w użyciu, np. podczas konferencji czy narady. Jak często podkreślają przedstawiciele firm pagingowych, przesyłanie dowolnej informacji do ściśle określonego użytkownika systemu zaspokaja potrzeby komunikowania się w ok. 60 proc.
W sieci informacji
W razie potrzeby wystarczy nadać tylko sygnał dźwiękowy, a dopiero po chwili krótki tekst. Można go wysłać przez telefon. Trzeba tylko wykręcić numer centrali pagingowej i podać...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
