Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Bal w historycznych kostiumach

24 grudnia 1994 | Plus Minus | MU

Bal w historycznych kostiumach

Z prof. Karolem Modzelewskim o Lechu Wałęsie rozmawia Mariusz Urbanek

Lech Wałęsa, świadomie czy nie, kreuje się na marszałka Piłsudskiego bis. Oburza to pana czy bawi?

Trochę bawi, a trochę niepokoi.

Zacznijmy od niepokoju. Skąd się bierze?

Stąd, że ciśnienie takich wzorców historycznych może popychać w kierunku rozwiązań, nie będących oczywiście żadną powtórką z historii, ale niebezpiecznych dla demokracji w Polsce. Przede wszystkim sądzę jednak, że są w Polsce poważniejsze powody do niepokoju niż akurat wyobrażenia Lecha Wałęsy o Józefie Piłsudskim.

Na przykład?

Na przykład stan gospodarki i społeczeństwa, tworzący pewną historyczną podatność na rozwiązania autorytarne, a także rodzący pokusę takich rozwiązań. Istnieje pewien poziom napięć społecznych i konfliktów, które demokracja może wytrzymać. Jeśli więc brakuje minimum społecznej i gospodarczej stabilności, to wówczas próby wprowadzenia dyktatury autorytarnej stają się bardziej prawdopodobne. A wtedy demokrację w imię tzw. budowy kapitalizmu odkłada się na później, gdy już będzie dobrobyt.

Myśli pan, że możliwy byłby scenariusz prowadzący do powtórzenia się przewrotu majowego 1926 roku i jakiegoś rodzaju dyktatury?

To nie są...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 357

Spis treści
Zamów abonament