Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Mistrzowie gier towarzyskich

17 listopada 2003 | Sport | SS
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Polska - Serbia i Czarnogóra 4:3 Niedzielan, Rasiak, Kosowski i Żurawski strzelcami bramek

  • Powiedzieli
  • Mówią trenerzy
Mistrzowie gier towarzyskich

Andrzej Niedzielan tuż po zdobyciu pierwszej bramki

(c) BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI

Reprezentacja Polski pokonała w Płocku drużynę Serbii i Czarnogóry 4:3, prezentując nie gorszą grę niż w zwycięskim meczu z Włochami. Było to trzecie kolejne zwycięstwo Polaków. Gdyby tak spisywali się w eliminacjach, byliby finalistami mistrzostw Europy.

Nawet problemy kadrowe nie zmniejszyły wartości polskiej reprezentacji. Jacek Zieliński pożegnał się z kadrą, Jacek Bąk walczy z kontuzją, Arkadiusz Głowacki choruje, Michał Żewłakow musiał wrócić do Belgii i Paweł Janas zmuszony został do zmiany całej linii obrony. W porównaniu z meczem z Włochami Tomasz Kłos przeszedł z bocznej obrony na środek, Tomasz Hajto i Tomasz Rząsa byli na boisku przez 90 minut, a Marcin Baszczyński zagrał po raz pierwszy od sierpnia (z Estonią). Pozostałe formacje pozostały w pierwszej połowie bez zmian, a wszystko funkcjonowało równie dobrze jak przed czterema dniami przeciw Włochom.

O ile przeciw Włochom mecz ułożył się bardzo dobrze, bo szybko zdobyliśmy dwa gole, o tyle w Płocku trzeba było na nie zapracować....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3078

Spis treści
Zamów abonament