Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Drzemiąca siła

17 listopada 2003 | Sport | MŻ
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Tenis - Masters Cup W finale Roger Federer i Andre Agassi

  • Deblowe zwycięstwo bliźniaków
Drzemiąca siła

Roger Federer

(c) AP

Andre Agassi

(c) REUTERS

MIROSŁAW ŻUKOWSKI

Z HOUSTON

Gospodarze mieli nieskrywaną ochotę na amerykański finał Masters, ale najlepszy tenisista roku Andy Roddick nie sprostał zadaniu. Gładko przegrał w półfinale z Rogerem Federerem. Nie zawiódł natomiast Andre Agassi, który po długiej walce pokonał Rainera Schuettlera.

Finaliści grali już w Houston w grupie i zwyciężył Szwajcar, po obronie dwóch piłek meczowych.

W listopadzie w południowym Teksasie jednak czasem pada deszcz. Sobotnie półfinały rozpoczęły się z dwugodzinnym opóźnieniem, ale najgorsze nadeszło w niedzielę. Finał został przerwany na długo, po tym jak Federer wygrał pierwszego seta 6:3, a w drugim prowadził 2:0. Szwajcar grał wspaniale i gdyby nie deszcz, zapewne znalibyśmy już wynik w momencie oddawania gazety do druku. Niestety, było duszno, nad Houston wisiały ciemne chmury i z przerwami wciąż padało.

Miejsca Schuettlera na salonach nikt już dziś nie kwestionuje, ale mimo wszystko w towarzystwie arystokratów takich jak Agassi czy Federer traktowany on bywał jak...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3078

Spis treści
Zamów abonament