Zakazać dzikiej windykacji
Na całym świecie prawo zobowiązaniowe słusznie chroni wierzycieli, którym należą się świadczenia od dłużników. Tak też jest u nas. Niespełnienie dobrowolnie wymagalnego świadczenia powoduje bowiem możliwość dochodzenia wierzytelności przed sądem, uzyskanie zasądzającego wyroku i opatrzenie go klauzulą wykonalności, dzięki czemu komornik może wszcząć postępowanie egzekucyjne i przymusowo uzyskać od dłużnika to, co należy się wierzycielowi.
Smutna rzeczywistośćSą dłużnicy, którzy nie płacą świadczeń, zwłaszcza pieniężnych, bo: • nie chcą • nie mają pieniędzy • świadczenie jeszcze nie jest wymagalne • uznali je w całości lub w części za nienależne • umowę, z której świadczenie wynika, uważają za nieważną albo bezskuteczną • nie otrzymali jeszcze świadczenia niepieniężnego od drugiej strony • mają inną przyczynę niepłacenia i są gotowi wdać się w spór z wierzycielem.
W takiej sytuacji kontrahent, jeśli jest pewien swego, powinien wnieść pozew do sądu. Wprawdzie proces będzie długi i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta