Ból kieszeni, ból sumienia
Kiedy w tylu zacnych głowach klepki stają dęba, a tylu znajomym po całej Polsce pękają serca - spróbuję dla przekory zająć się innym bólem. Bólem kieszeni. Bo chcę żyć w normalnym państwie z normalnymi problemami. Akurat kilka znajomych miast chciałoby ukrócić drenaż powszedni kas domowych. Dostaję pytania, co robić? Jak przejąć miejscowe zakłady dostaw prądu, gazu, wody tudzież kanalizację - monopole zdzierstwa, miażdżące i najuboższych, i drobny biznes. Bo jeśli to wszystko pójdzie w ręce innych monopoli, jak TP SA czy warszawski Stoen - zdechł pies.
Zabrzmi to mrzonką, ale nawet tego psa można ożywić. Świat już sobie z tym poradził - na Środkowym Zachodzie USA, w Finlandii, a nawet w... Chmielniku Rzeszowskim i Łące. Lokalni operatorzy - spółki, spółdzielnie, towarzystwa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta