Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Firmy muszą rozdzielać obowiązkowe i dobrowolne świadczenia zdrowotne

11 października 2007 | Dobra firma | Przemysław Wojtasik

Pracodawcy, którzy fundują zatrudnionym karnety medyczne do przychodni, muszą zmienić swoje wieloletnie przyzwyczajenia. Część abonamentów będzie bowiem opodatkowana, bez względu na to, czy pracownik pójdzie do lekarza, czy nie

Nie można już liczyć na to, że fiskus nie da rady wyliczyć wartości świadczenia i zrezygnuje z podatku. Od kilku miesięcy urzędy konsekwentnie bowiem twierdzą, że pracownik wcale nie musi skorzystać z usługi, aby uzyskać przychód. Potwierdziła to też Izba Skarbowa w Warszawie w interpretacji z 14 sierpnia br. (1401/BSII/415-74/07/ DP). Jej zdaniem pracownik „otrzymuje świadczenie w postaci zagwarantowanej dostępności określonego rodzaju usług medycznych w ramach abonamentu”.

Kiedyś było łatwiej

Wcześniej było tak: firmy kupowały pracownikom abonamenty medyczne i nie naliczały im podatku, twierdząc, że nie da się obliczyć wartości świadczenia przypadającego na daną osobę. Płaciły bowiem ryczałtem, niezależnie od tego, ile osób faktycznie skorzystało z usługi. I udawało się – urzędy skarbowe to akceptowały, kierując się wyjaśnieniami Ministerstwa Finansów, które w piśmie z 7 stycznia 1998 r. (PO 3-7301/722-770/ WK/970) stwierdziło: „za przychód ze stosunku pracy nie uznaje się świadczeń związanych z innymi usługami leczniczymi, jeśli określenie ich wysokości na poszczególnego pracownika nie jest możliwe, np. w przypadku gdy pracodawca wydatki te pokrywa w formie ryczałtu bez względu na to, czy pracownik korzysta ze świadczeń leczniczych, czy też z nich nie korzysta”.

Sposób na abonamenty

Przepisy się nie zmieniły, urzędy znalazły jednak sposób na medyczne...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 7835

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament