Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Niewykonane orzeczenie o zwrocie akcyzy, czyli ciąg dalszy batalii obywateli o swoje

11 października 2007 | Prawo | Tomasz Tadeusz Koncewicz

Problemy ze zwrotem niesłusznie pobranej akcyzy po raz kolejny ukazują, że prawo wspólnotowe, mechanizmy jego stosowania oraz fundamentalne dla tego prawa założenie o „uprawnionej jednostce” i „zobowiązanej administracji” nadal pozostają w świecie bajek – uważa adwokat, adiunkt w Katedrze Prawa Europejskiego i Komparatystyki Prawniczej Uniwersytetu Gdańskiego

Dowodzi tego niewykonanie przez Polskę wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w tzw. sprawie akcyzowej (C-313/05).

Obecnie obywatel znajduje się w niedopuszczalnej z perspektywy państwa prawa (art. 2 konstytucji), zasady zaufania do państwa oraz wspólnotowych zobowiązań Polski, jasno i autorytatywnie wyłożonych przez Trybunał (art. 90 traktatu), sytuacji niepewności i zdania na łaskę i niełaskę organów administracji. Rozumowanie, że był zobligowany do uiszczenia podatku oraz konsekwencja, z jaką administracja tej należności się domagała (mimo podnoszonych cały czas wątpliwości co do jego legalności), można przeciwstawić sytuacji dzisiejszej, w której obywatel się domaga od administracji stosownego postępowania, równie sprawnego jak przy poborze podatku, a w odpowiedzi spotyka go dowolne i nieznajdujące oparcia w obowiązujących przepisach przedłużanie terminów załatwienia sprawy.

Omnipotentny urzędnik

W ten sposób po raz kolejny postępowanie administracji jest zdominowane nie przez perspektywę pozytywną (trzeba postępować jak najszybciej, aby pobrany bezprawnie podatek zwrócić), lecz negatywną (co zrobić, aby raz już pobranego podatku nie zwrócić). Jest to nowa wersja sytuacji sprzed wydania wyroku przez Trybunał w sprawie polskiej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 7835

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament