Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nieszczęśliwy amerykański Kopciuszek

02 maja 2008 | Tele | Barbara Hollender
„Niagara”, 1953 r.
źródło: Canal+
„Niagara”, 1953 r.
„Słomiany wdowiec”,
źródło: Canal+
„Słomiany wdowiec”,
„Jak poślubić milionera”, 1953 r.
źródło: Canal+
„Jak poślubić milionera”, 1953 r.
„Mężczyźni wolą blondynki”, 1953 r.
źródło: Canal+
„Mężczyźni wolą blondynki”, 1953 r.
„Pół żartem, pół serio”, 1959 r.
źródło: Ale kino!
„Pół żartem, pół serio”, 1959 r.

Od jej śmierci minęło ponad 45 lat. Wydawałoby się, że to cała epoka. Świat w tym czasie przeżył kilka kataklizmów, mody zmieniały się wielokrotnie. A Marilyn Monroe ciągle w zachodniej kulturze uchodzi za symbol seksu. Nawet dla tych, którzy urodzili się, gdy jej już nie było

Kiedy dzisiaj się na nią patrzy, trudno zrozumieć, na czym polegała jej siła. Blondynka, ładna, ale o rysach dość pospolitych. Zgrabna, o dużych piersiach i kobiecych kształtach, ale przecież jak na współczesne standardy zbyt pulchna. Niespecjalnie mądra, niezbyt wyemancypowana. A jednak jest w niej to coś. Ta pewność siebie wypływająca ze świadomości swej atrakcyjności, to spojrzenie spod przymrużonych powiek, ten ruch ręki przytrzymującej fruwającą na wietrze sukienkę. Jakaś niepokojąca i przyciągająca obietnica raju dla kogoś, kto potrafi ją zdobyć.

Urodziła się 1 czerwca 1926 r. w Los Angeles. Była nieślubnym dzieckiem Gladys Pearl Baker, montażystki w wytwórni RKO, osoby niezrównoważonej psychicznie, która niemal nie opuszczała szpitali. Norma Jean — bo tak dziewczynka miała na imię — wychowywała się w sierocińcach, czasem w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8004

Spis treści
Zamów abonament