Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Listopadowa noc pomyłek

28 listopada 2008 | Życie Warszawy | Rafał Jabłoński
Potyczka powstańców pod pomnikiem Sobieskiego. Scena ta to ulubiony motyw rysowników i malarzy przez następne sto lat (rycina Fryderyka Krzysztofa Dietricha)
źródło: PAP
Potyczka powstańców pod pomnikiem Sobieskiego. Scena ta to ulubiony motyw rysowników i malarzy przez następne sto lat (rycina Fryderyka Krzysztofa Dietricha)
Jedna grupa powstańców zaatakowała siedzibę księcia  Konstantego od strony obecnej ulicy Belwederskiej (rycina Fryderyka Krzysztofa Dietricha)
źródło: PAP
Jedna grupa powstańców zaatakowała siedzibę księcia Konstantego od strony obecnej ulicy Belwederskiej (rycina Fryderyka Krzysztofa Dietricha)
Druga grupa szturmowała od strony Łazienek, lecz nie potrafiła pokonać istniejącego wówczas muru oporowego
autor zdjęcia: Jakub Ostałowski
źródło: Życie Warszawy
Druga grupa szturmowała od strony Łazienek, lecz nie potrafiła pokonać istniejącego wówczas muru oporowego

Jutro mija kolejna rocznica nocy listopadowej – wydarzenia, które już po kilku dniach zostało przekoloryzowane. Natomiast część z tamtych wydarzeń usiłowano wstydliwie przemilczeć. Spójrzmy, jak wyglądał w Warszawie 29 listopada 1830 roku

Nic nie poszło tej nocy, jak było zaplanowane. I nie było tak wzniosłe, jak to później opisywali hagiografowie. „Gazeta Warszawska” z 3 grudnia 1830 roku relacjonowała – „Niepodobna uwierzyć, że w ciągu kilku minut większa część mieszkańców stolicy już okazała się w chęci połączenia się z woyskiem”. To nie była prawda. Grupę 160 podchorążych spotkały puste stołeczne ulice, a towarzyszył im jedynie trzask zamykanych bram, co opisywali w pamiętnikach współcześni.

Konspiratorzy postanowili porwać za sobą wojsko polskie, uderzyć wraz z nim na oddziały rosyjskie stacjonujące w stolicy i wywołać ogólnonarodowe powstanie. Sygnałem miały być dwa pożary drewnianych domów, z których pierwszy – browaru na Solcu – liczono, że przeniesie się na pobliskie drewniane budynki koszar kawalerii rosyjskiej. Po pierwsze, wybuchł on na ponad pół godziny przed czasem przewidzianym na szóstą. Po drugie, szybko został ugaszony. A po trzecie, koszary ocalały. Nie odnajdziemy wielu śladów po tym wydarzeniu. Układ ulic jest dziś odmienny.

Nieudany zamach

Na miasto mieli wyjść konspiratorzy ze szkoły podchorążych piechoty (mieściła się w dzisiejszej Podchorążówce w Łazienkach). Grupa zebrała się pod pomnikiem Jana III Sobieskiego. Po krótkim starciu z...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8179

Spis treści

Pierwsza strona

Po godzinach

Bajki ze starego rzutnika
Bangkok **
Chopin na bosaka
Co się dzieje w głowie artysty
Czarno widząc muzykę
Czarny głos z Ameryki
Czas płynie powoli jak rzeka
Czas wolny
Cztery premiery w jedną noc
Czyngis-chan ****
Człowiek kontra technologia
Dla wielbicieli niepoprawnego humoru
Dwóch z Krakowa gra i śpiewa
Dzień chwały
Egipscy policjanci w Izraelu
Filharmonia – szkoła muzyki i dobrego obyczaju
Gry władzy
Górski prolog
Głos początkujących i zaawansowanych
Happy-Go-Lucky, czyli co nas uszczęśliwia ****
Jak zmniejszyć dystans
Jedyny taki kameleon jazzu
Kalendarium
Katalog... śpiewany
Każdego można zrozumieć
Kolorowe filmy nocą
Kreskówki w oparach jazzu
Królik to mistrz!
Legenda powraca...
Luksus bez smaku
Lustra
Mauretańskie motywy
Mała Moskwa ****
Miłe piosenki, ujmujący styl
Moskwa dla samotnych
Młodzież silniejsza od partii
NZW – Na Zawsze Warszawa
Na przemiał ***
Na tropach żurawi
Nasza pięćdziesięciolatka
Niby różni, w gruncie rzeczy podobni
Niewygodne fakty
Nim diabeł dowie się, że nie żyjesz ****
O doświadczeniach pokoleniowych
Ogród za drzwiami szafy
Oryginalne, bo pojedyncze
Ostatnie zlecenie
Pieszo do celu
Piorun ****
Piorunujący weekend
Po co nam sztuka?
Po czerwonym dywanie
Po godzinach
Pociąg bez początku
Podróż ze zwierzętami domowymi ****
Podwójne urodziny
Pojedynki z Szekspirem
Powojenna historia w filmie
Poza ciszą i ciemnością
Praga, czyli Jadwiga Smosarska i krokiety
Praskie klimaty
Riverside zagra u siebie
Smacznego na Pradze
Smutek jest piękny
Start - premiery grudnia
Szafarze słów i dźwięków
Szczęście bez pary
Słynny „Tlen” na nowo
Warsztat to podstawa
Wciąż wybieram Czesława
Wieczór mistrza Paco
Wielkie rockowe gardło
Wspomnienie PRL 
Z Gruzji rodem
Z perspektywy kolejnych pokoleń
Z zawiązanymi oczami
Zagadka pochodząca z antypodów
Zagadka starożytnego Egiptu
Zagrają - muzyka poważna
Zgodnie z prof. Kołakowskim
Łukasz Kuropaczewski to chłopak z pomysłami
Śladami mistrzów
„Kalimorfa” wg Marka Kality
Zamów abonament