![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Wielki kontrakt rozpala emocje
Akcje Stalexport Autostrady, spółki zajmującej się budową i zarządzaniem infrastrukturą drogową, wzrosły podczas wczorajszej sesji na GPW niemal 16 proc. Na zamknięciu za papiery trzeba było zapłacić 1,82 zł. Obroty wyniosły ponad 18,1 mln zł i były najwyższe od początku lutego.
Analitycy nie byli w stanie wskazać powodów, dla których inwestorzy zainteresowali się spółką, w której ponad 56 proc. udziałów ma włoska spółka Atlantia specjalizująca się w zarządzaniu autostradami w całej Europie.
Powodem skupu papierów, jak sugerują eksperci, może być zbliżający się termin rozstrzygnięcia przetargu na budowę i zarządzanie 92-km odcinkiem autostrady A2 ze Strykowa do Konotopy pod Warszawą, w którym Stalexport startuje. Wartość kontraktu szacowana jest na prawie miliard euro. EBI zadeklarował ostatnio, że pożyczy połowę tej kwoty. Przychody Stalexportu ze sprzedaży po III kwartale tego roku wyniosły 13,8 mln zł.
