Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Moda umiera młodo

23 marca 1996 | Styl życia | JB

Moda umiera młodo

Joanna Bojańczyk

Moda i napędzane przez nią biznesy -- kosmetyków, prasy kobiecej, modelek i reklamy -- rozrastają się z roku na rok. Tymczasem kobiety bronią się przed modą. Nikt nie czeka z niepokojem na wyroki pokazów letnich czy zimowych, nikt nie pędzi do sklepów, żeby zdążyć kupić upragniony modny ciuch.

Działo się wolniej i trwało dłużej

W styczniu 1947 roku tłum oburzonych kobiet oblegał siedzibę Christiana Diora w Paryżu. Przedmiotem protestu był "New Look" -- najnowsza linia Diora lansująca sylwetkę z wciętą talią osy, ponętnie wyeksponowanym biustem i wirującą spódnicą. "Takie luksusy, kiedy kraj jeszcze nie podniósł się ze zniszczeń wojennych? To skandal! " -- wołały zgorszone kobiety w burych bawełnianych pończochach. Ale "New Look" okazał się największym przebojem lat 40. i 50. Moda nie pędziła wtedy tak szybko, jak dziś.

Wszystko działo się wolniej i trwało dłużej. Na wyroki dyktatorów mody dwa razy do roku z zapartym tchem czekała elegancka publiczność Europy i Ameryki. Reszta świata nie myślała jeszcze wtedy o tak niepoważnych sprawach. Czy spódnica będzie 5 czy 8 cm poniżej kolana, czy talia aby nie powędruje trochę w dół? No i rzecz wielkiej wagi -- fason kapelusza -- rondo wąskie czy szerokie? Dystyngowane damy zgromadzone...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 707

Spis treści
Zamów abonament