Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Brat Pep

22 maja 2009 | piątek+ | Paweł Wilkowicz
Pep Guardiola
źródło: www.fcbarcelona.cat
Pep Guardiola

Jako piłkarz był symbolem Barcelony, jako trener jest tam traktowany jak nowy święty. Pep Guardiola, patron dobrego smaku, dialogu i błyskawicznych sukcesów

Koledzy małego Mariusa Guardioli mają z jego ojcem niepisaną umowę. Gdy Pep każdego ranka przywozi syna do szkoły, witają go, podsuną coś do podpisu, ale bez zbiegowiska, żeby nie drażnić nauczycielek. I tak było aż do poranka dwa tygodnie temu, gdy umowy nie dało się już dotrzymać. W oknach szkoły stanęły dzieciaki przebrane w koszulki Barcelony, a gdy przyjechali mały i duży Guardiola, zaczęły wiwatować. – Czemu klaszczą, papa? – zapytał Marius. – Bo są zadowoleni synku – odpowiedział Pep.

To był dzień, w którym do Katalonii wrócili zwycięzcy z Londynu, bohaterowie ostatniej minuty półfinału Ligi Mistrzów z Chelsea. Stało się to, co Guardiola obiecywał rok wcześniej, gdy ogłaszano, że zostaje nowym trenerem Barcelony: – Nie będę mówił o tytułach i pucharach. Ale mam przeczucie, że ludzie będą z nas dumni.

Siła słów to siła dzisiejszej Barcelony. Do podzielonej wcześniej szatni Guardiola wprowadził podczas swoich rządów to, czego tam najbardziej brakowało: przyjaźń i rozmowę. – Sprawia wrażenie zamkniętego, a przegadał ze mną po meczu kilkanaście minut, o sprawach moich i swoich – mówi Maciej Skorża, który z Wisłą Kraków grał przeciw Barcelonie w eliminacjach Ligi Mistrzów. Trenera Chelsea Guusa Hiddinka Guardiola zaskoczył, podchodząc do niego podczas półfinału, obejmując i mówiąc coś na ucho....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8324

Spis treści
Zamów abonament