Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Handlując wierzytelnościami, niełatwo rozliczyć się z fiskusem

02 sierpnia 2010 | Dobra firma | Sylwester Grochowina Mikołaj Saciuk

Spowolnienie gospodarcze powoduje, że przedsiębiorcy powszechnie borykają się z nieregulowanymi płatnościami, a branża windykacyjna przeżywa prawdziwy boom. Rozwojowi tej ważnej dziedziny gospodarki, przyczyniającej się do rozładowywania zatorów płatniczych, nie sprzyjają jednak regulacje podatkowe, różnie interpretowane przez fiskusa i sądy

Przyjrzyjmy się najpierw zagadnieniom związanym z podatkiem dochodowym i sytuacji zbywcy wierzytelności (cedenta). Kalkulując obciążenie transakcji podatkiem dochodowym, prawidłowo powinien on uwzględnić zarówno przychód z tytułu uzyskanej ceny, jak i jego koszt uzyskania. Identyfikacja obu tych pozycji nastręczać może niekiedy niemałe trudności.

Przychód i koszt u wierzyciela

Gdy wierzytelność została wcześniej zadeklarowana jako przychód do opodatkowania, to zgodnie z art. 16 ust. 1 pkt 39 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (CIT) i odpowiednio art. 23 ust. 1 pkt 34 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT) kosztem podatkowym jest strata z tytułu odpłatnego zbycia wierzytelności, która uprzednio zarachowana została jako przychód należny. Jako stratę rozumieć należy różnicę między wartością zarachowanego przychodu a ceną netto (bo przychód zarachowany został także w wartości netto) uzyskaną ze sprzedaży tej wierzytelności.

Natomiast cena, jaką zapłaci nabywca wierzytelności (cesjonariusz), nie jest przychodem wierzyciela, otrzymana kwota stanowi bowiem zapłatę należności uwzględnionej już wcześniej w rachunku podatkowym. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy zbywca sprzedaje wierzytelność, której wartość powiększyła koszty uzyskania przychodu przez odpisanie jej jako nieściągalnej lub przez odpisy aktualizujące...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8689

Spis treści
Zamów abonament