Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Polityka resentymentu

02 sierpnia 2010 | Publicystyka, Opinie | Ireneusz Krzemiński
Ireneusz Krzemiński
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Fotorzepa
Ireneusz Krzemiński
autor zdjęcia: Mirosław Owczarek
źródło: Rzeczpospolita

Pospieszny proces stworzenia bohatera narodowego z prezydenta Lecha Kaczyńskiego był politycznym majstersztykiem. Jeszcze większym była podjęta później kampania prezydencka Jarosława Kaczyńskiego – pisze socjolog

Doświadczenie społeczne Polaków jest niezmiernie bogate, a teraz przybyło jeszcze jedno wydarzenie, którego konsekwencje mogą być długotrwałe. Katastrofa samolotu pod Smoleńskiem, w której zginął urzędujący prezydent RP oraz kilkadziesiąt ważnych osób w państwie i w polskiej polityce, stała się bardzo znaczącym wydarzeniem społecznym. W dużym stopniu – zaskakującym i bardzo interesującym dla badaczy społecznych i socjologów w szczególności.

Społeczny rezonans

Po pierwsze, to smutne wydarzenie miało – znowu użyję tego słowa – zaskakujący rezonans emocjonalny w polskim społeczeństwie, który zresztą udzielił się Europie, nie mówiąc już o Rosjanach. W katastrofie samolotu zginął prezydent, który nie był wysoko oceniany przez opinię publiczną – było wręcz odwrotnie.

W ostatnim badaniu CBOS, zrealizowanym dokładnie miesiąc przed katastrofą, notowania prezydenta uległy poprawie, bo 31 proc. ankietowanych oceniło jego działalność pozytywnie – w poprzednim miesiącu – jedynie 26 proc. 58 proc. ankietowanych oceniło tę działalność negatywnie i było to także dużym osiągnięciem, bo średnia złych ocen za cały rok 2009, którą obliczyłem z danych CBOS, wynosiła ponad 64 proc. (wg: „Aktualne problemy i wydarzenia” nr 238, CBOS, komunikat z badań BS/39/2010; 4 – 10 marca 2010 roku, reprezentatywna próba losowa dorosłych mieszkańców...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8689

Spis treści
Zamów abonament