Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Gem, set, mecz w stolicy

30 sierpnia 2010 | Życie Warszawy | mg
autor zdjęcia: Danuta Matloch
źródło: Fotorzepa

Tego jeszcze na Nowym Świecie nie było. Stołeczny deptak w weekend zamienił się w arenę tenisowych zmagań.

Między ul. Świętokrzyską i Chmielną rozstawionych zostało dziesięć kortów. Każdy mógł wypożyczyć rakietę, piłeczki i spróbować swoich sił. Chętnych nie brakowało. – Musieliśmy trochę poczekać, ale teraz mamy swoje pięć minut – mówiła czwórka przyjaciół, która postanowiła rozegrać mecz deblowy.

Warszawiacy mieli także okazję skorzystać z porad profesjonalnych trenerów.

– Uczymy techniki oraz przekonujemy, że najważniejsza nie jest siła, ale precyzja – mówi Jakub Karbownik, trener ze szkoły tenisa Tie Break.

W sobotę na Nowym Świecie pojawiła się największa gwiazda imprezy, czyli Phillip Gresk, mistrz Europy w deblu do lat 14. Kolejka chętnych do zmierzenia się z mistrzem była długa. Udało się jednak nielicznym. – No cóż, trzeba jeszcze trochę potrenować – śmiał się po pojedynku pan Stanisław.

W licznych konkursach najmłodsi uczestnicy pikniku wygrywali zestawy piłek oraz rakiety do tenisa.

Brak okładki

Wydanie: 8713

Spis treści
Zamów abonament