Tłumy w obronie wartości
Tysiące ludzi zjechały na wiec prawicowego komentatora, by „przywrócić honor Ameryce”
Korespondencja z Waszyngtonu
Pod takim hasłem w 47. rocznicę przemówienia Martina Luthera Kinga pod pomnikiem prezydenta Lincolna odbył się w sobotę gigantyczny wiec konserwatystów i sympatyków prawicowego ruchu Tea Party. Nieoficjalnie mówi się, że tak wiele osób nie demonstrowało w stolicy od kilku lat. Według niektórych szacunków manifestantów mogło być nawet 500 tysięcy.
Wielu trzymało w dłoniach amerykańskie flagi lub krzyże. Narodowe barwy królowały na kapeluszach, szortach i koszulkach. Stałym motywem na tych ostatnich był też Barack Obama jako socjalista lub Che Guevara. Nawet kilkuletnie maluchy paradowały zaś z przypiętymi znaczkami „Jestem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta