Informacje
Informacje
Prezydent Jacques Chirac ogłosił w lutym br. , że w 2002 r. Francja będzie miała armię zawodową. Będzie ona liczyła 350 tys. żołnierzy, czyli o 150 tys. mniej niż obecna półmilionowa armia z poboru. 30 maja Chirac ogłosił z kolei, jak w związku z utworzeniem armii zawodowej będzie wyglądała przyszła służba wojskowa.
Obowiązkowy dla wszystkich będzie tylko jednotygodniowy tzw. obóz obywatelski -- od 2002 r. będą musiały go przejść także wszystkie dziewczęta w wieku 18 lat -- natomiast 9- miesięczna służba o charakterze cywilnym będzie dobrowolna.
Program przechodzenia od wojska z poboru do armii zawodowej nieprzypadkowo został obliczony na sześć lat. Tyle właśnie czasu pozostało jeszcze do końca kadencji prezydenckiej Chiraca. Uważa on utworzenie armii zawodowej za jedno z najważniejszych zadań swej prezydentury. Program jest jednak rozłożony na całą kadencję Chiraca, tak by do minimum zredukować negatywne skutki, jakie spowoduje zmniejszenie liczby żołnierzy i likwidacja kilkudziesięciu garnizonów. Dla wielu mniejszych miast francuskich praca, jaką bezpośrednio lub pośrednio dawało wojsko, była do tej pory głównym źródłem zatrudnienia.
Wymogi nowoczesnej wojny
W skali całej Francji na potrzeby wojska pracuje dzisiaj ok. 12 proc. wszystkich zatrudnionych. Utworzenie armii zawodowej spowoduje, jak się ocenia,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta