Gorąca jesień budżetowa
Gorąca jesień budżetowa
Gospodarkę krajów Europy Zachodniej czeka burzliwa jesień -- takie stwierdzenie analityków londyńskiego oddziału firmy Morgan Stanley cytowała wczoraj PAP. Jesień ma być burzliwa głównie z powodu trudnych dyskusji nad budżetem. Większość państw zachodnioeuropejskich zamierza w 1997 r. ograniczyć deficyt finansów publicznych, głównie ze względu na wymogi przyszłej unii monetarnej. Zmniejszenie kwoty deficytu wymaga jednak przede wszystkim cięć w wydatkach budżetowych, to zaś nie zawsze jest dobrze przyjmowane przez dotychczasowych beneficjentów. Również w Polsce dyskusja nad budżetem może być tej jesieni burzliwa, choć z nieco innych przyczyn. W naszym przypadku może bowiem chodzić nie tyle o zmniejszenie wydatków, co o znalezienie (jeśli Sejm zatwierdzi decyzję Trybunału Konstytucyjnego w sprawie waloryzacji emerytur i rent) dodatkowych możliwości ich sfinansowania.
H. B.