Doba to stanowczo za mało
Doba to stanowczo za mało
Jan Swół
Zatrzymanie osoby podejrzanej o popełnienie przestępstwa jest jednym z najdotkliwszych środków przymusu i może być stosowane tylko wówczas, gdy inne środki okazały się bezskuteczne. Wprawdzie prawo zatrzymania osoby jest jednym z podstawowych uprawnień policji, niemniej -- jak pisze T. Hanausek -- ze względu na bezpośrednią ingerencję tego typu czynności w prawa i wolności człowieka wymaga szczególnie gruntownej i wszechstronnej kontroli.
Sądową kontrolę nad zatrzymaniami przez policję wprowadzono w 1989 r. po zmianach w kodeksie postępowania karnego. Przejawia się rozpoznawaniem zażaleń na zasadność zatrzymania tylko, jeżeli zażalenie zostanie wniesione, a podstawą zatrzymania jest art. 206 § 1 k. p. k. oraz art. 15 ust. 1 pkt 3 ustawy o policji.
Nie mylić zatrzymania z aresztowaniem
Zatrzymanie osoby jako środek przymusu nie zostało prawnie dostatecznie wyjaśnione. Z tego powodu -- jak sądzę -- dość często, szczególnie gdy połączone jest z umieszczeniem w pokoju zatrzymań (potocznie zwanym celą bądź aresztem) , błędnie określane jest jako aresztowanie.
Zatrzymanie polega na pozbawieniu prawa: swobody poruszania się; porozumiewania się z innymi osobami bez zezwolenia; przyjmowania lub przekazywania bez zezwolenia jakichkolwiek przedmiotów. ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta