![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
W drodze do podręczników historii
Helmut Kohl pobił rekord Konrada Adenauera i od dziś jest kanclerzem, który w powojennych dziejach Niemiec najdłużej sprawuje swój urząd
W drodze do podręczników historii
Krystyna Grzybowska z Bonn
W dniu 31 października został pobity rekord, o którym mówi się w Niemczech od miesięcy. Rekord należący do Konrada Adenauera pobił Helmut Kohl i od tego dnia będzie najdłużej urzędującym kanclerzem w powojennej historii Niemiec. Uroczystości nie będzie -- kanclerz znajduje się dziś daleko od swego kraju, w Azji. O rekordzie i rekordziście media napisały, powiedziały i pokazały już wszystko.
Samego Kohla po 49 latach wznoszenia się po szczeblach politycznej kariery i 14 latach rządzenia państwem nie irytują już elaboraty prasowe opisujące jego życie i dociekające przyczyn jego powodzenia. Nie zawsze tak było -- jego kariery nie można nazwać błyskawiczną. Kiedy wskutek politycznej wolty FDP w październiku 1982 roku zmienił się układ sił i chadecja wraz z liberałami znalazła się u władzy, a Kohl jako przywódca opozycji został kanclerzem, mało kto spośród chadeków wierzył, że rozpisane w następnym roku wybory zostaną wygrane. Kohl nie cieszył się wtedy wielką popularnością w społeczeństwie, potocznie nazywany był, z powodu kształtu głowy, "Birne" -- "Gruszka" i satyrycy nie szczędzili mu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
