Modnie być z bronią
Wystarczy mieć 66 złotych i pozwolenie, by kupić pistolet
Modnie być z bronią
W sklepie z bronią w centrum Warszawy codziennie sprzedaje się kilka pistoletów. Kiedy przychodzi nowy towar, schodzi kilkanaście sztuk: głównie drogich i modnych pistoletów.
Dobra koniunktura, zauważona przez sprzedawców, może się jeszcze polepszyć. Minister Leszek Miller nazeszłotygodniowej konferencji prasowej w Łodzi mówił, żejest zwolennikiem liberalizacji prawa doposiadania broni, choć uważa, iżwięcej broni nie oznacza większego bezpieczeństwa.
Przyczyn popularności broni jest kil-
ka: -- Mężczyźni mieli zawsze genetyczny pociąg dooręża. Polacy są szczególnie rozkochani w broni, a apetyt zaostrzyła dodatkowo jej niedostępność. Napopyt mawpływ duża i stale wzrastająca przestępczość -- mówi Marek Mazurek z Salonu Broni "Kaliber".
Być jak brudny Harry
Popularne sąwłoskie beretty w cenie od 2 do 5 tysięcy. Strzelby "Mossberg", taką posługiwał się Mickey Knox, główny bohater "Urodzonych morderców". Fuzja mapotężny odrzut, ale ludzie chcą jak na filmach strzelać jedną ręką.
-- Wyłamują sobie kciuki, ale nie przyznają się, żecoś nie gra -- mówi Mazurek....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta