![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Idziemy tą samą drogą
Petre Roman, przewodniczący Senatu Rumunii
Idziemy tą samą drogą
Po zmianie na scenie politycznej w Rumunii Warszawa stała się ulubionym miejscem wizyt przedstawicieli władz pańskiego kraju. Jest pan kolejnym rumuńskim politykiem, który w krótkim czasie odwiedza naszą stolicę.
PETRE R OMANS_ m_ a_ l_ l_ C_ a_ p_ s
Nie ma w tym niczego dziwnego. Polska i Polacy cieszą się od dawna w Rumunii sympatią. Mówiąc to nie odkrywam niczego nowego. Myślę też, że zmiana, do jakiej doszło po wyborach parlamentarnych i prezydenckich w 1996 roku w moim kraju, jeszcze bardziej zbliżyła nasze państwa. Oba zmierzają w tym samym kierunku, chcą umocnić demokrację i wrócić do Europy -- której nigdy nie opuściły cywilizacyjnie -- jako pełnoprawni członkowie NATO i Unii Europejskiej.
Jak narodził się pomysł trójkąta polskoukraińsko-rumuńskiego, o którym ostatnio mówi się w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
