![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Zapętlenie azjatyckie
AZJA POŁUDNIOWA
Jest to część świata, która była ijestbardzo niestabilna. Nie wiadomo jak silnej trzeba iskry, żeby nastąpił wybuch. Obecnie może to być nawet wybuch jądrowy.
Zapętlenie azjatyckie
TADEUSZ MILLER
Cztery serie prób jądrowych na subkontynencie indyjskim, po dwie w Indiach i Pakistanie, zwróciły oczy świata na ten region. Premier Indii, Atal Behari Vajpayee, w turbanie sikha, potrząsający szablą przed kamerami telewizyjnymi, uradowani Pakistańczycy częstujący rozgrzane niebo seriami zkałasznikowów -- takie obrazy przynoszą światowe agencje telewizyjne. Sytuację skwitował ambasador pakistański z Londynu wwywiadzie telewizyjnym dla BBC, mówiąc: "Jeśli gdzieś na świecie pojawi się w przyszłości prawdziwe ryzyko konfliktu nuklearnego, to stanie się to w Azji Południowej. Radzę mieć na nią baczenie".
Na razie atomowe bum za bum robią sobie wzajemnie Indie i Pakistan, zawzięci wrogowie od pół w ieku. Ale sytuacja w tym regionie jest bardziej skomplikowana iwykracza poza czystą indyjsko-pakistańską rywalizację subkontynentalną.
Regionalna niestabilność
Subkontynent indyjski ma długą historię, ale młodą, nowoczesną państwowość. Brytyjczycy zaczęli go jednoczyć dwieście lat temu iwzasadzie zakończyli ten proces dopiero wpołowie ubiegłego stulecia. Sto lat...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
