Oteorii umiarkowanie błędnej
Podatkowarzeczywistość
Oteorii umiarkowanie błędnej
KRZYSZTOF DZIERż AWSKI
"Rzeczpospolita" z 20 -- 21 czerwca 1998 opublikowała artykuł Janusza Jankowiaka, dotyczący problematyki podatkowej. Przesłaniem tekstu jest zdemaskowanie "rozwiązań skrajnych" wpostaci idei podatku prorodzinnego zjednejstrony i podatku liniowego zdrugiej. Usadowiwszy się wumiarkowanym centrum, Jankowiak atakuje ekstremistów zlewa i prawa.
Zostawmy zboku kwestię podatku prorodzinnego -- niech jego zwolennicy bronią się sami -- izajmijmy się sprawą podatku liniowego, rozważając po kolei argumenty, mające świadczyć przeciwko niemu samemu, ale iprzeciwko postulatowi obniżenia podatków wogóle. Jankowiak pisze: "Kiedy wpaństwie długi rosną mimo wysokiego tempa wzrostu gospodarczego powinniśmy się martwić" iwyciąga ztego wniosek, że nie pora w takiej sytuacji na jakiekolwiek zmiany wsystemie podatkowym. Abstrahując na razie od kwestii prawdziwości twierdzenia o długu, powiedzieć trzeba, że na zmiany na lepsze każda pora jest stosowna. Ale twierdzenie, że długi rosną jest w polskim przypadku fałszywe. Dług publiczny od końca 1993 roku spadł zpoziomu ok. 86 proc. PKB do 51, 3 proc. PKB wgrudniu 1997 iprzewiduje się, że w ciągu bieżącego roku obniży się do 49, 1 proc. Dodajmy jeszcze, żeby rozproszyć wszelkie wątpliwości, że stosunek długu do PKB...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta