Fiatem w tłum
Fiatem w tłum
Wniedzielne popołudnie kierowca fiata wjechał wtłum wczasowiczów. Zginął 6-letni chłopiec, kilkanaście osób jest rannych.
Do tragedii doszło na głównej ulicy nadmorskiego kurortu Mielno. Fiat argenta prowadzony przez 22-letniego mieszkańca W arszawy uderzył w tył wyprzedzanego samochodu. Odbił się iwjechał w grupę spacerowiczów na przeciwległym chodniku, potem zatrzymał się na drzewie.
Mimo prowadzonej niemal przez godzinę reanimacji sześcioletni chłopiec zmarł w karetce pogotowia, w drodze do szpitala. Kilkanaście innych osób -- dorosłych idzieci -- zostało rannych podczas kraksy iprzewieziono je do ambulatorium. Do szpitala, w poważnym stanie, tra-
fił też sprawca wypadku. (PAP)