Trzęsienia ziemi nie będzie
Trzęsienia ziemi nie będzie
KRYSTYNA GRZYBOWSKA Z BONN
Po raz pierwszy w historii Republiki Federalnej Niemiec SPD wygrała wybory do Bundestagu, startując do nich w roli opozycji parlamentarnej. Zwycięstwo to jest jednocześnie gorzką porażką Helmuta Kohla, który nie potrafił, podobnie zresztą jak jego wielki poprzednik iwzór, Konrad Adenauer, odejść w odpowiednim momencie -- jako triumfator, jako kanclerz zjednoczenia Niemiec iarchitekt wspólnego europejskiego domu, anie jak polityk pokonany. Kohl do końca wierzył w zwycięstwo swojej koalicji, wbrew badaniom opinii publicznej, które sygnalizowały dramatyczny spadek popularności jego osoby wspołeczeństwie.
Konsekwencje wyborów i-- najprawdopodobniej -- utworzenia koalicji SPD zpartią Sojusz 90/ Zieloni dla niemieckiej polityki nie jest w tej chwili, przed rokowaniami koalicyjnymi iprzed zawarciem umowy koalicyjnej tak łatwo przewidzieć.
Kampania wyborcza toczyła się w myśl hasła, iż chodzi o wybór kierunku, w jakim pójdzie Republika Federalna Niemiec. Socjaldemokraci nie tylko żądali zmiany kanclerza, który już się przeżył po 16 latach rządów, ale także zmiany polityki. Koalicja chadecko-liberalna przestrzegała, że idzie ozmianę politycznego oblicza republiki, która pod rządami SPD i Zielonych będzie republiką lewicową. Można już...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta