![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Prasa terroryzuje duńskich polityków
Prasa terroryzuje duńskich polityków
Przez ostatnie tygodnie najczęściej wymienianym nazwiskiem w Danii był Kent Kirk. Dzienniki radiowe i telewizyjne zaczynały się od relacjonowania przebiegu "afery Kirka". Jego zdjęcia wraz z opisem "skandalu" widniały na czołówkach gazet. Jak w orwellowskim horrorze przez kraj przetoczyły się rozciągnięte na całe tygodnie "trzy minuty nienawiści".
Kent Kirk, z zawodu szyper kutra rybackiego, jest konserwatywnym deputowanym do Folketingu, byłym ministrem rybołówstwa w gabinecie Schlütera i byłym deputowanym do Parlamentu Europejskiego. W roku 1983 w trakcie swej kadencji w Parlamencie Europejskim wsławił się tym, że zignorował arbitralnie ustanowioną przez Brytyjczyków strefę połowową.
Kuter został przyholowany do portu w Newcastle i obłożony aresztem, a szyper skazany na zapłacenie wysokiej grzywny. Zapewniło mu to status bez mała bohatera narodowego w toczącej się wówczas duńsko-brytyjskiej "wojnie dorszowej". Na fali tej popularności został w rok później wybrany do Folketingu, a po dalszych trzech latach otrzymał nominację na ministra rybołówstwa. Po upadku rządu Schlütera nazwisko Kenta Kirka nie pojawiało się zbyt często na łamach prasy. Dopiero ostatnio stał się on ponownie bohaterem dnia. Tym razem bohaterem negatywnym.
Dla lepszego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
