![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
D. W.
D. W.
Porządzić na parkingu
Rząd postanowił na serio uporządkować gospodarkę. Podczas wtorkowych obrad dyskutowano między innymi nad opłatami za parking. Rząd nie będzie ustalał, gdzie i ile powinniśmy płacić za pozostawienie samochodu. Upoważnił do ustalania tych opłat wojewodów i zarządzających ruchem. No, takiej całkowitej swobody, to oni jednak mieć nie będą, bo opłaty mają stanowić równowartość "określonej ilości etyliny o najwyższej liczbie oktanowej", czyli E 98. Ile -- nie wiadomo. Zalecenia rządu zawierają jeszcze jedną cenną wskazówkę dla wojewodów -- im dłużej kto parkuje, tym więcej powinien płacić. Rząd uważa również, że parkingi powinny powstawać tam, gdzie ich nie ma -- np. w centrum. Jednocześnie zaznacza, że będzie można wynajmować miejsca na parkingach na całą dobę i na godziny. Mogą być również bonifikaty. Rząd nie chce pieniędzy z parkingów do budżetu -- mają je otrzymać zarządy dróg. Tylko chce sobie porządzić.
