![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Amerykanie do Amerykanów
Włochy -- Nigeria 2:1
Amerykanie do Amerykanów
"To był niewiarygodny mecz. To jest niewiarygodny wynik" -- informował amerykańskich kibiców piłki nożnej Bob Carpenter, główny sprawozdawca stacji ESPN. "Kto by się spodziewał, że grając przez godzinę w dziesiątkę, potrafią strzelić Nigeryjczykom dwa gole. W takiej formie Włosi mogą zdobyć nawet mistrzostwo świata. Tak, w tej chwili oni są faworytami imprezy" -- wtórował mu Clive Charles, jego prawa ręka. O amerykańskich sprawozdawcach, których można usłyszeć na dwóch kanałach: ABC i ESPN, dziennikarze piszący są jak najgorszego zdania. Dziennik "USA Today" założył nawet specjalną rubryczkę "Patrzymy w telewizor", gdzie naśmiewa się z nich przy każdej okazji. Największą gafę miał dotąd popełnić biedak, któremu przyszło opisywać wydarzenia z meczu Brazylia -- USA. Po jego zakończeniu powiedział: "To wielki dzień dla USA. Wygrali niekoniecznie lepsi".
Trzeba ich jednak trochę rozgrzeszyć. Praca polskich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
