Równouprawnienie w przedszkolu
NA MARGINESIE
Równouprawnienie w przedszkolu
Premier Kjell Magne Bondevik apeluje do Norwegów, aby w większym stopniu przyjmowali na siebie obowiązki związane z wychowaniem dzieci, a także by odrzucili tradycyjne poglądy na zawody "męskie" oraz "kobiece" i częściej podejmowali się takich zajęć, jak na przykład praca w przedszkolu. Swój apel premier wygłosił na konferencji, poświęconej roli mężczyzn w społeczeństwie. Jak pisze Reuters, Norwegia poszła w równouprawnieniu dalej niż wiele innych krajów zachodnich, a w dziewiętnastoosobowym rządzie Bondevika jest aż dziewięć kobiet. Mimo to można wątpić, czy Norwegowie mężczyźni pozytywnie zareagują na apel premiera, i to niekoniecznie dlatego, że przedszkolanka to zawód zbyt mało męski. Zapewne -- tak jak w większości krajów -- jest po prostu zbyt mało płatny.
h. b.