Poezja jest niebezpieczna
Poezja jest niebezpieczna
FOT. JACEK DOMIŃSKI
Z rekomendacji AWS jest prezesem Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki. Wcześniej był szefem łódzkiego oddziału Unii Polityki Realnej i członkiem zarządu krajowego Kongresu Liberalno-Demokratycznego. Prezesował spółce Ruch, kierował Łódzką Wytwórni Papierosów. Przed objęciem rządowej posady był zarządcą komisarycznym w Zakładach Przemysłu Spirytusowego w Sieradzu. Ukończył polonistykę.
Kilka miesięcy temu wypowiedział wojnę Marianowi Dziurowiczowi, prezesowi PZPN.
Czy Leśmian miał udane życie?
- Miał smutną przygodę. Pracował jako notariusz; a było to, także wtedy, zupełnie niezłe zajęcie. Ale Bolesław Leśmian został oszukany. O ile dobrze pamiętam, przez swojego wspólnika. Efektem oszustwa była poważna wpadka finansowa. Niektóre źródła podają kwotę czterdziestu tysięcy ówczesnych, czyli międzywojennych, złotych. To mnóstwo pieniędzy, mniej więcej równowartość czterdziestu tysięcy "współczesnych" złotówek. Leśmian zmuszony był odejść. Nie zrobiono mu sprawy karnej, ale ta historia bardzo zaciążyła na jego życiu. Do końca borykał się z problemami finansowymi. We wspomnieniach, bodaj Wierzyńskiego, pojawia się informacja, że Leśmian ciągle zamartwiał się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta