Bilanse i prognozy gospodarcze 1998/1999
- Złoty: na dobrym kursie
- Finanse: rok obniżki stóp
- Giełda: nie spełnione nadzieje
- Towary: duża podaż, spadek cen
- Waluty: początek ery euro i obawy przed kryzysem
- Obligacje: bezpieczny dług rządowy
- Akcje: rekordy w Europie i USA, krachy w Japonii i na nowych rynkach
- Surowce: nie ma powodów do optymizmu W KRAJU
Złoty: na dobrym kursie
Złoty wymknął się prognozom. Skutecznie zmierzył się z rosyjskim niedźwiedziem, azjatyckimi tygrysami i latynoską zawieruchą. Zdyskontował rosnącą wiarygodność kredytową Polski na międzynarodowym rynku finansowym i zalety wysokich stóp procentowych. Na fali płynących do Polski dewiz (więcej ich pochodziło z inwestycji bezpośrednich niż portfelowych), osiągnął w końcu roku kurs, którego poziom przekroczył najbardziej optymistyczne prognozy. W ostatnich dniach grudnia za dolara płacono 3,4940 zł. Rząd w konstruowanych jesienią 1997 r. założeniach budżetowych przewidywał, że w końcu tego roku dolar będzie kosztować od 3,8917 do 4,0097 zł. Banki komercyjne w prognozie dla agencji Reuters przewidywały tę cenę między 3,5 a 4,14 zł.
Mniej ingerencji, więcej pieniędzy
Choć mijający rok rewolucyjnych zmian w polityce kursowej nie przyniósł, przyczynił się do
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)







