Sejm ratuje kasy
Składki nadal według mnożnika
Sejm ratuje kasy
W piątek Sejm zdecydował, że składki zdrowotne nadal nie będą wpływały od ubezpieczonego do "jego" kasy chorych, lecz "do wspólnego worka" w ZUS i następnie rozdzielane według przyjętego mnożnika. Zgodnie z ustawą o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym, taki sposób dzielenia składki miał skończyć się w tym miesiącu. Posłowie zdecydowali jednak o jego przedłużeniu do końca roku.
Taka zmiana oznacza, że poszczególne kasy chorych nadal nie będą wiedziały, ile faktycznie składek opłacają ubezpieczeni. Nie mogą także sprawdzić, czy otrzymają tyle pieniędzy, ile przewidział w zeszłym roku rząd. Co więcej, jeśli resort przeszacował przychody, od których odprowadzania jest składka, rząd może się dowiedzieć o tym już po przygotowaniu projektu budżetu na przyszły rok.
Kasy zakontraktowały usługi zdrowotne w tym roku na podstawie informacji resortu zdrowia o tym, ile powinny otrzymać pieniędzy, a nie na podstawie analizy faktycznych przychodów ubezpieczonych. Przesuwanie terminu rozliczenia pomiędzy kasą a ubezpieczonym grozi, że dopiero pod koniec roku kasy naprawdę dowiedzą się, jakimi kwotami powinny dysponować. Co więcej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta