Radio i telefon w samochodzie inaczej
Łączność na drogach nie jest jeszcze wystarczająca
Radio i telefon w samochodzie inaczej
ZBIGNIEW ZWIERZCHOWSKI
W wielu samochodach, praktycznie w większości, jest odbiornik radiowy i bardzo często telefon. Jest więc możliwość komunikowania się z kierowcami, ale - czego dowodzi życie - niewystarczająca. Audycje "radia kierowców" doceniane są bowiem i słuchane z uwagą, gdy samochód już utkwi w korku. Dzwoniący z telefonu komórkowego, gdy chcą powiadomić np. o wypadku, najczęściej nie mogą dokładnie zlokalizować miejsca zdarzenia.
Sprawna łączność, zapewniająca rzeczywiste komunikowanie się kierowcom i z kierowcami, to jedna z szans ograniczenia problemów na drodze. To możliwość nawet przeciwdziałania wypadkom, a z pewnością zmniejszenia ich następstw. Dlatego, mimo takiego rozpowszechnienia radia i telefonów, opracowywane i wprowadzane są rozwiązania pozwalające lepiej wykorzystać ich potencjał.
Nadmiar informacji, które serwują stacje radiowe, że "gdzieś tam" mogą wystąpić problemy na drodze, wywołuje naturalne zobojętnienie. Ten fakt spowodował, że stacje radiowe w krajach europejskich zaczęły personalizować nadawane komunikaty. Odbywa się to w rezultacie międzynarodowej inicjatywy TMC (Traffic Message Channel).
Informacje drogowe są filtrowane, selekcjonowane tak, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta