Grube ryby sektora naftowego
Z kim przyjdzie konkurować polskim rafineriom
Grube ryby sektora naftowego
Jak się dowiadujemy, sejmowa podkomisja wyłoniona ze składu międzyresortowego zespołu ds. restrukturyzacji i prywatyzacji sektora naftowego przygotowuje dokumenty potrzebne do renegocjacji układu europejskiego określającego datę otwarcia rynku na 1 marca 1997 r. Oficjalne zawiadomienie władz Unii (notyfikacja) o planowanym przedłużeniu ochrony sektora do 2000 r. ma nastąpić w najbliższych dniach.
Za dwa i pół roku, 1 marca 1997 r, jeśli rząd nie przesunie o kilka lat terminu obowiązywania kontyngentów ilościowych na import paliw, polski sektor naftowy stanie do bezpośredniej walki konkurencyjnej z e światowymi potentatami naftowymi. W ocenie polskich rafinerii, na modernizację instalacji pozwalającą produkować tanio i dobrze potrzeba jeszcze 5--6 lat. Rafineria w Gdańsku przewiduje, że pełną modernizację zakończy za 5 lat kosztem 800 tys. USD, Petrochemia Płock za 6 lat i za 1, 5 mld USD.
W chwili podpisywania umowy stowarzyszeniowej z EWG wydawało się, że termin otwarcia polskiego rynku na zagraniczne produkty rafineryjne ustalony na 1 marca 1997 r. jest korzystny dla krajowego przemysłu i że rafinerie zdążą do tego czasu zmodernizować instalacje. Stało się inaczej. Przez blisko 4 lata nie udało się wybrać inwestora strategicznego, choć chętnych było i jest nadal wielu.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta