![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Zagrożenie w powietrzu
Czy druki i formularze są niebezpieczne dla zdrowia?
Zagrożenie w powietrzu
TADEUSZ WÓJCIAK Z BUFFALO
W powielarni w moim miejscu pracy staramy się przestrzegać następującej zasady: szybko załatwiać sprawę i wyjść. Nie tylko dlatego, że koledzy czekają na swoją kolej przy kopiarce. Powielarnia jest jedynym miejscem w biurze, gdzie pachnie chemią.
Choć nie ma dowodów na szkodliwość oparów tuszu drukarskiego, lepiej zachować ostrożność. Nawet zimą mamy tu uchylone okno i nigdy nie zamykamy drzwi. W powielarni dwa lata temu po raz pierwszy usłyszałem historię o chorych ludziach i bezkalkowym papierze do pisania w wielu egzemplarzach.
Grypa czy angina?
Bezkalkowy papier do robienia kopii jest dziś wszędzie. Kiedyś pisało się przez kalkę. Dziś setki różnych druków wypełnia się w kilku egzemplarzach pisząc na pierwszej stronie. Każda strona ma powłokę, która działa tak jak niegdyś kalka. Proste, zrozumiałe i wygodne? Tak, ale podobno również niebezpieczne. Amerykański personel biurowy twierdzi, że druki i formularze najnowszej generacji stanowią zagrożenie dla zdrowia.
Przykłady osobistych komplikacji zdrowotnych podaje dziennik "The New York Times". Brenda Smith spędziła 25 lat w biurach firmy telefonicznej Bell Atlantic w Virginia Beach w stanie Wirginia. W...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
