O powołaniu nikt nie mówi
Michał Stępka, doktor nauk medycznych, ordynator I Oddziału Chorób Wewnętrznych Szpitala Kolejowego w Pruszkowie
O powołaniu nikt nie mówi
Nie wróżę sukcesu żadnym biurokratycznym, podejmowanym odgórnie decyzjom. Pacjenci sami powinni decydować o sposobie wydatkowania ich pieniędzy przeznaczonych na zdrowie i jego ochronę. FOT. PIOTR KOWALCZYK
Rz: Jak głębokie musi być zobojętnienie pielęgniarki, która - wiedząc, że kilkadziesiąt metrów dalej, u wejścia do szpitala, zasłabł człowiek - nie udziela mu pomocy, a wzywa karetkę pogotowia z drugiego końca miasta? Tak stało się w Olsztynie, karetka przyjechała za późno, człowiek zmarł. Lekarze szpitala podobno o tym nie wiedzieli.
MICHAł STĘPKA: Nie znam szczegółów tego wydarzenia i nie mam podstaw do wyrażania opinii. Jestem natomiast przekonany, że jest to wielki dramat rodziny pacjenta i dyżurującego wówczas personelu.
Nieporównanie większy - rodziny.
Nie chcę i nie mogę wartościować.
Czy lekarze, pielęgniarki traktują jeszcze swoją profesję jako powołanie?
W środowisku mało się o tym rozmawia. Owszem, jest to temat do dyskusji przed studiami, wśród studentów młodszych lat medycyny, ale później bardzo rzadko.
Dlaczego?...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta