Badanie DNA, czyli ojcostwo praktycznie pewne
Najpierw domniemanie, potem inne dowody
Badanie DNA, czyli ojcostwo praktycznie pewne
RYS. ROBERT DĄBROWSKI
IZABELA LEWANDOWSKA
Istnieje co najmniej kilka rodzajów dowodów pozwalających na podważenie lub co najwyżej wykluczenie ojcostwa. W odróżnieniu od nich badania polimorfizmu DNA pozwalają z ogromnym prawdopodobieństwem, równym praktycznej pewności, stwierdzić, że ten mężczyzna jest ojcem tego dziecka - tak ten dowód scharakteryzował Sąd Najwyższy w wyroku z 17 września 1999 r.
Mimo to SN zaznacza, że w obecnym stanie prawnym dowód ten może być traktowany jedynie jako środek weryfikacji domniemania ojcostwa.
Domniemywa się - stwierdza art. 85 § 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego - że ojcem dziecka jest ten, kto obcował z matką dziecka nie dawniej niż w trzechsetnym, a nie poźniej niż w sto osiemdziesiątym pierwszym dniu przed urodzeniem się dziecka. Okoliczność, że matka w tym czasie obcowała także z innym mężczyzną - zaznacza się w § 2 art. 85 k.r.o. - może być podstawą do obalenia domniemania tylko wtedy, gdy z okoliczności wynika, że ojcostwo innego mężczyzny jest bardziej prawdopodobne.
Mało prawdopodobne
Marta S. sprawę o ustalenie ojcostwa i alimenty wniosła do sądu w kwietniu 1983 r., po bez mała pięciu latach od urodzenia syna....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta