Przestępstwo nie może się opłacać
Powraca konfiskata majątku
Przestępstwo nie może się opłacać
BOGUSŁAW ZAJĄC
W Sejmie znajduje się rządowy projekt ustawy w sprawie ratyfikacji przez Polskę konwencji z 8 listopada 1990 r. o praniu, ujawnianiu, zajmowaniu i konfiskacie dochodów pochodzących z przestępstwa. Wygląda więc na to, że konfiskata znowu będzie możliwa lub nawet konieczna.
Zintensyfikowanie przestępczości zorganizowanej prognozowano już na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. W obawie przed tym w październiku 1991 r. I Kongres ONZ ds. Zwalczania Przestępczości Zorganizowanej zwrócił się z apelem o wprowadzenie do krajowych systemów prawnych przepisu umożliwiającego pozbawienie złoczyńcy dochodu z nielegalnych, kryminalnych źródeł. W nieuzasadnionym przekonaniu, że u nas sprawy potoczą się całkiem inaczej, 23 lutego 1990 r. Sejm usunął z prawa karnego przepisy o konfiskacie. Dominował wówczas pogląd, że konfiskata na rzecz dobra publicznego przychodów z przestępstwa nie licuje z godnością państwa prawa.
Karę konfiskaty mienia - w całości lub w części - wzorem wcześniejszych regulacji przewidywał kodeks karny z 1969 r. Tę karę dodatkową sąd orzekał w razie skazania za zbrodnię bądź przeciwko podstawowym interesom politycznym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta