![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Ciasny ale własny
Bank Miedziowy Cuprum
Ciasny ale własny
Prawo bankowe określając granice zaangażowania się banku wobec jednego klienta do równowartości 15 proc. funduszy własnych banku powoduje, że obsługi finansowej dużych firm mogą podjąć się tylko największe banki. Gdyby Kombinat Górniczo-Hutniczy Miedzi z Lubina musiał korzystać z kredytów, partnerem dla niego mogłoby być tylko kilka polskich banków. Jednak obsługą rozliczeń między zakładami kombinatu może zająć się nawet niewielki bank. Wielkość przepływów finanowych, wartość wypłacanych pensji (a kombinat płaci dobrze) to olbrzymie sumy. Umiejętne administrowanie tymi środkami powinno przynosić duże korzyści. Prezesi wszystkich banków na pewno dużo by dali, by pieniądze te przechodziły przez rachunki w ich banku. Jednak kierownictwo kombinatu widać postanowiło również mieć jakiś udział w zyskach, gdyż doprowadziło do powstania w 1991 r. własnego Cuprum Banku.
Obok KGHM założycielami Cuprum były gminy miejskie: w Głogowie -- 3 proc. kapitału i Lubinie -- 25 proc. , oraz Bank Handlowy w Warszawie -- 30 proc. Pierwotnie kapitał akcyjny banku wynosił 50 mld zł. W 1992 r. podniesiono go do 124, 6 mld zł, a...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
