Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wystąpienie prezydenta Lecha Wałęsy

28 października 1994 | Kraj | LW

Wystąpienie prezydenta Lecha Wałęsy

Szanowni Państwo!

Dobiega pięć lat od rozpoczęcia procesu polskich przemian. Pionierskiego przedsięwzięcia, którego nie sposób było wypełniać według z góry założonego planu. Był to proces żywiołowy. Pora wyciągnąć wnioski. Rozejrzeć się dookoła. Zobaczyć, gdzie naprawdę jesteśmy. Czy ów żywioł niesie nas tam, gdzie iść zamierzaliśmy?

Polska przypomina wóz, który grzęźnie w błocie. Jedziemy coraz wolniej, coraz trudniej. Narasta złość i zmęczenie.

Nie liczyliśmy na luksusy w tej naszej podróży, chcemy jednak widzieć, że wyrzeczenia nie i dą na marne, że posuwamy się naprzód.

Ale Polska nie jedzie do przodu. Kręcimy się w kółko.

Mamy demokrację, ale demokracja może być dobra albo zła, skuteczna albo nieskuteczna. Jeśli nie przybywa o d niej chleba, to znaczy, że jest złą demokracją. Jeśli zajmuje się sama sobą, a nie załatwianiem ludzkich spraw, to znaczy, że jest nieskuteczna.

Rządzenie państwem polega na tym, żeby służyć narodowi. Dobry system władzy to taki, w którym rządzący mają duże możliwości i dużą odpowiedzialność. Taki system nie pozwala politykom na bierność i asekuranctwo. Na tracenie czasu w jałowych sporach i partyjnych przepychankach.

Potrzebujemy demokracji, w której będzie jasne, co do kogo należy. Kto i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 309

Spis treści
Zamów abonament