Armia na gazie
- Śnieg pada, a ludzie piją - pisze uczestnik misji pokojowej w Bośni i Hercegowinie 1996/1997
Armia na gazie
ZBIGNIEW LENTOWICZ MICHAŁ STANKIEWICZ ANDRZEJ STANKIEWICZ
Polscy żołnierze coraz częściej sięgają po alkohol, a za koszarowymi murami o wiele łatwiej niż kilka lat temu zdobyć narkotyki. Szacuje się, że alkoholu nadużywa co czwarty żołnierz, a do przyjmowania środków odurzających przyznaje się 10 proc. wojskowych. Armia nie wyzbyła się zakłamania - głośne mówienie o nałogach wśród żołnierzy odbierane jest jako nagonka na wojsko.
Statystyka jest przerażająca: według Żandarmerii Wojskowej (dane z 2000 roku) pijana była większość sprawców ekscesów chuligańskich, pobić i rozbojów dokonywanych na przepustkach. Przeważająca część - prawie 70 procent - przypadków czynnej napaści na przełożonych przydarzała się żołnierzom na rauszu.
Większość gwałcicieli wywodzących się z armii również działała po pijanemu (w 2000 roku było 20 przypadków zgwałceń popełnionych przez wojskowych). W zeszłym roku co trzeci żołnierz przyłapany na kradzieży, rabunku czy uczestniczący w wypadku drogowym robił to pod wpływem alkoholu.
Samo picie na terenie jednostki nie jest
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta