Polityczna regulacja rynków regulowanych
Polityczna regulacja rynków regulowanych
KRZYSZTOF A. LIS
Propozycja zmiany statusu prawnego Komisji Papierów Wartościowych i Giełd budzi niepokój o przyszłość niezależnych organów, nadzorujących poszczególne elementy rynku finansowego i stanowiących sposób jego odseparowania od bieżących układów politycznych.
Istnienie tych niezależnych od władz instytucji, często określanych mianem regulatorów, to zjawisko w większości krajów względnie nowe. Działalność poszczególnych segmentów rynku finansowego regulują odpowiednie ustawy, a nad ich stosowaniem czuwają specjalnie w tym celu powołane organy. Jednym z takich regulatorów jest KPWiG - dotychczas agenda niezależna od rządu - którą teraz rząd chce sobie podporządkować.
Co właściwie znaczy niezależność nadzoru? Od kogo ten nadzór ma być niezależny i po co? Odpowiedzi na te proste pytania pozwalają, jak sądzę, wyrobić sobie własne zdanie na temat "specustawy" porządkującej administrację i jej struktury, przynajmniej w kwestii dotyczącej zmian w sposobie powoływania i podporządkowania Komisji Papierów i Giełd, a także połączenia nadzoru ubezpieczeniowego z Urzędem Nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi (UNFE). W tle tych rozwiązań pojawia się rola NBP jako...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta