Sprawa obozu w Potulicach wyjaśniona
Sprawa obozu w Potulicach wyjaśniona
Nazwa hitlerowskiego obozu w Potulicach, podobnie jak obozów w Toruniu i Smukałach, istotnie zniknęła z wykazu miejsc odosobnienia w rozporządzeniu prezesa Rady Ministrów (pisaliśmy o tym w "Rz" z 9 stycznia ). Wszystkie obozy tego typu zostały jednak zbiorczo określone w § 5 pkt 2 i 3 rozporządzenia jako wychowawcze oraz karne obozy pracy - wyjaśnia kierownik Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych w związku z pismem rzecznika praw obywatelskich. UdSKiOR rozpatruje wnioski byłych więźniów wspomnianych obozów na takich samych zasadach jak wszystkich innych. Tekst rozporządzenia nie ma najmniejszego wpływu na prace Fundacji "Polsko-Niemieckie Pojednanie", która opiera się na wykazie obozów i innych miejsc uwięzienia, opracowanym przez niemiecką Fundację "Pamięć, Odpowiedzialność, Przyszłość".