![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Pierwszy święty z Gwatemali
Pierwszy święty z Gwatemali
GOŚĆ "RZECZPOSPOLITEJ", BISKUP PIOTR LIBERA, SEKRETARZ GENERALNY KONFERENCJI EPISKOPATU: Kościół dwóch światów
Papież kanonizował wczoraj brata Piotra od św. Józefa Betancur, który w XVII wieku niósł pomoc ubogim
(C) EPA
Co najmniej 800 tysięcy ludzi wzięło wczoraj udział w jedynej mszy świętej, którą Jan Paweł II odprawił podczas swej pielgrzymki do Gwatemali. Dziesiątki tysięcy pielgrzymów oczekiwały też na trasie przejazdu papieża na hipodrom del Sur. - Wreszcie mamy swojego świętego! - cieszyli się, gdy Jan Paweł II kanonizował franciszkanina brata Piotra od świętego Józefa Betancur.
Trzykilometrowa trasa, którą Ojciec Święty pokonał papamobile z Nuncjatury Apostolskiej na hipodrom, była usłana kwiatami. Nad ułożeniem kompozycji przez wiele godzin pracowało kilka tysięcy ludzi. Wzdłuż trasy jeszcze przed świtem zaczęli ustawiać się pielgrzymi. Tysiące z nich spędziły ostatnią noc na stadionie, gdzie paląc świece modlili się i śpiewali: "Ojcze Święty, Gwatemala cię kocha!" Blisko 10 tysięcy młodych ludzi, dla których zabrakło biletów, modliło się przed stadionem. Wielu przyjechało z Hondurasu, Salwadoru,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
