Co buduje obywatel Spasiuk
Co buduje obywatel Spasiuk
ANDRZEJ PISALNIK Z POGRANICZNEGO
Formalnie Jan Spasiuk z Pogranicznego leżącego przy granicy z Polską nie ma uprawnień kapłańskich i jest zwykłym obywatelem Białorusi. Jako obywatel nabył działkę pod plac budowlany, na którym zgodnie z dokumentacją wznosi dom mieszkalny.
- W rzeczywistości jestem przedstawicielem Białoruskiej Autokefalicznej Cerkwi Prawosławnej i buduję świątynię - tłumaczy Jan Spasiuk. Uważa się za białoruskiego patriotę, który chce samodzielnego białoruskiego prawosławia z nabożeństwami w języku białoruskim.
Przedstawiciele dominującej na Białorusi Cerkwi nieautokefalicznej, podległej patriarsze w Moskwie, mają Spasiuka za oszusta i popierają akcję władz lokalnych, które nie chcą na swoim terenie nowej świątyni.
Spasiuk, dla wiernych ojciec Jan, niejednokrotnie podejmował próby rejestracji wspólnoty religijnej. Za każdym razem mu odmawiano: - Dlaczego? Bo nie życzy sobie tego Cerkiew prawosławna podporządkowana Patriarchatowi Moskiewskiemu, a władze nie umieją liczyć do dziesięciu.
Według prawa białoruskiego do rejestracji wspólnoty religijnej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta