Polski nos czy Bałtyk?
3 maja minęło 25 lat od rozpoczęcia produkcji poloneza
Polski nos czy Bałtyk?
Polonez był prestiżowym autem FSO. Stworzony w latach gierkowskiej prosperity, umożliwił fabryce przeżycie także chudych lat gospodarki rynkowej.
Żerański polonez, obiekt westchnień tysięcy ludzi, uchodził za twór polskich inżynierów. Prawda jest jednak inna, większość prac konstrukcyjnych oraz sporą część opracowania technologicznego wykonano w Turynie.
Pomysł Wrzaszczyka
W 1974 roku Tadeusz Wrzaszczyk, ówczesny minister przemysłu maszynowego, doszedł do wniosku, że czas poszukać następcy polskiego fiata 125 p, produkowanego od 1967 roku. Chciano kupić od producenta licencję na samochód wielkości Fiata 128, jednak Włosi - jak wspomina Mirosław Górski, ówczesny zastępca głównego konstruktora - zdecydowanie odmówili dyskusji na ten temat, sugerując wybór modelu o wielkości Fiata 125 p. Przyjęto sugestię Włochów, aby budować samochód z nadwoziem liftback, którego Fiat nie miał w swojej ofercie. W styczniu 1975 roku FSO podpisała z Fiatem kontrakt na opracowanie konstrukcji i technologii nowego auta. Zakładano, że zastąpi ono polskiego fiata 125 p i będzie produkowane przez 15 lat....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta